Praca w Zakopanem
No tak. Praca.
To już nie tylko wyjazdy, by sobie pochodzić po tatrach wysokich
lub pobiegać jak dzikie prosie po łąkach podhala.
A tak przyznam. Były jeszcze plenery ślubne.
Raz na pewno strcite w zakopanem i kilka razy podhale.
Ani razu jednak w centrum nie filmowałem i nie działałem dronem.
Dron. Heh, pamiętam te czasy jak mówiłem,że nigdy nie kupię drona i
w ogóle nigdy nie wezmę się za filmowanie.
„Mówiłem, mówiłem, dużo rzeczy mówię” – jeśli pamiętacie Chłopaki nie płaczą 😉
Ale tak to już bywało,że jak definitywnie mówiłem,że czegoś nie zrobię, to
bankowo się za to wezmę z szansą 9/10.
Tak właśnie było z dronem i ogólnie wideo.
To co tam ciekawego było do filmowania w tym Zakopanem
A tak. Jak to zwykle bywa dostałem krótką piłkę z Remax.
Tym razem od Jakuba Zagórskiego , który miał naprawdę mocne nieruchomości
na podhalu oraz jak tutaj prezentuje – w centrum Zakopanego.
W apartamencie potrzebny był zestaw z zewnątrz.
Czyli wykonanie fotografii oraz zrobiłem kilka ujęć wideo.
Tym razem wszystko, całą pracę wykonał arcyświetny Panasonic GH-5.
W innych nieruchomościach, gdzie potrzebny były foty wnętrz, to podpięta była
Laowa 7,5. Tutaj wszystko ogarnął olympus 12-40 2.8
Całą robotę z powietrza wykonałem Maviciem Air w pierwszej wersji, którego
już wycofano z produkcji. Tak samo nie produkują/sprzedają baterii.
A wiecie dlaczego? Żebyście bulili za to samo w nowych dronach za wielokroć
większą kasę 😉
Zaparkowałem sobie na Grunwaldzkiej.
To nie Kraków, w tej części bardzo prosto
o miejsce parkingowe.
A poza tym jest rzut beretem do Kuźnic, czy na Wielką Krokwię.
Świetna lokalizacja. I Giewont od razu na widoku.
Robi to wrażenie.
Filmowanie jak i kręcenie było dość trudne.
Nie, nie z powodu tego,że zaraz obok był teren TPN.
Przepisy pozwalają latać do 120 i to zaraz obok parku.
Każdy budynek to jeden wielki nadajnik WIFI. Szło jebla dostać.
Co chwila zrywało sygnał. Musiałem krążyć i cudować, by dron
nagle nie zamierał w powietrzu. Wszystko jednak się udało.
Jednakże zamiast 1 baterii poszły dwa pakiety.
Oto efekty.
Widząc tatry w tle dusza krajobrazowca daje o sobie znać.
I za wszelką cenę chce się wszystko uchwycić zgodnie z dominującymi nad horyzontem tatrami.
A oto jeszcze materiał wideo 🙂
[embedyt] https://www.youtube.com/watch?v=5-KhDcC-MwY[/embedyt]
To był kolejny raz,że wystarczy mi podać lokalizację.
Pinezkę lub namiar z Geoportal.
Ja sprawdzam pogodę i resztę dostajecie na stół.